Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18.07.2019, 16:34   #165
jagna
 
jagna's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,783
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
jagna jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 20 godz 7 min 10 s
Domyślnie

Silnik Januszowy chlapie olejem, którędy tylko może. A teraz jeszcze zaczął niepokojąco stukać.

Białoruska prowincja nie jest miejscem, gdzie Janusz chciałby wykonywać remont generalny silnika, więc zapada decyzja o natychmiastowym odwrocie do macierzy. Korzystając z tego, że właśnie dobiliśmy do asfaltu.

Smutna to decyzja.

Kto będzie nas karmił kabanosami w trzech rodzajach?
A pasztety?
A miód z pasieki?
Kawa z aromatem migdałowym?
Kto będzie tak spokojnie i wyrozumiale jeździł za Jagną, jak Janusz?

Ehhh, to już nie będzie ten sam wyjazd…

Ustalamy, którędy będzie im najprościej dojechać na przejście (jesteśmy w okolicy Lidy), ale chyba nie do końca wszystko poszło jak trzeba, bo Marysia i Janusz minęli nas jakąś godzinę później

Swoje dalsze perypetie mam nadzieję opiszą sami zainteresowani (przynajmniej Marysia się tak dziś odgrażała) .

Ja tylko jedną fotę, ze specjalną dedykacją dla Calgona.

Zamiast wozić puste rotopaxy, Książę patrz i ucz się!

__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą
jagna jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem