Przepraszam za jawną ignorancję, nigdy nie zastanawiałem się nad uwarunkowaniami hitoryczno/nastrojowymi w tamtych okolicach i po prostu zapytałem czy skoro przy wjeździe DO Kosowa Z Alabanii bywa kłopot to czy jest tak również w drugą mańkę. W sumie to dalej nie wiem ale w tym roku to już nie robi mi różnicy