Zlot IM 2019 został dosłownie 2 tygodnie temu rozliczony (uczestnicy powinny lada dzień mieć info na swoich mailach).
Cały zlotowy zysk (także ze sprzedaży koszulek), tak jak było to wszem i wobec ogłaszane, został przelany do Wojtka "Diabła".
Mamy nadzieję, że ta (bardzo konkretna

) sumka pozwoli mu szybciej wstać z wózka i wrócić na motocykl.
Na samym zlocie nie ma problemu z wymianą koszulki, ani z jej przymierzaniem.
Naprawdę nie jesteśmy w stanie przewidzieć (pomimo sprzedania ponad 2 tys. koszulek na 9 edycjach zlotu), jakich rozmiarów w danym roku zabraknie, ani czy producent zawyży czy zaniży rozmiarówkę. Co roku jest inaczej.