To nie mój pomysł ale bardzo mi się spodobał, niestety za późno przeczytałem to na forum. Jeśli masz dwa symetryczne kufry, zakładasz mocowania tak, żeby jak jeździsz sam kufry były do przodu a jeśli jeździsz z plecaczkiem zamieniasz kufry (symetryczne) miejscami i są daleko z tyłu i masz dużo miejsca. Ufff....
Ogólnie można to zrobić z symetrycznymi kuframi na które niesymetrycznie zakładasz mocowania. A i przy zakładaniu mocowań pamiętaj, że jest ten duży krążek (nakrętka), ja zrobiłem dziury za wysoko i teraz ta nakrętka wchodzi mi na rant wewnątrz kufra. Słyszałem, że nie jestem jedyny

. Niby nie przeszkadza ale trochę ciągnie tą śrubę od mocowania i ch....o wygląda.
Poczytaj o mocowaniu kufrów Podosa i Pastora (na stronie
www.boxer-motor.com) można się paru rzeczy dowiedzieć (lepiej przeczytać przed założeniem

). Jakoś tak się wbiłem w ten wątek mimo, że specjalistą nie jestem, sam swoje teraz inaczej bym założył - wiem już co mam źle. Ale wiszą i wożą, jeszcze z nimi nie leżałem więc nie wiem czy się gną....
pozdr,
laska