W sumie życiowy i ważny temat

ja generalnie dość odporny byłem przez lata i np na fabrycznej kanapie VStroma zdarzało się po 10-11 godzin jazdy (z przerwami oczywiście) a w Afryce 07 jeździłem na fabrycznej. Jednak od jakiegoś czasu mam poboczny problem - kanapa w DL1000 już fabrycznie jest wygodna i nie ma co narzekać. Moja dupa ją ogólnie lubi ale mam problem z nogami - jak siedzę to mam coś jakby ucisk na uda od wewnętrznej strony - i w efekcie już po ok 200-300km mam odrętwiałe nogi, mrowienie itp. Chyba pogłębiło się po założeniu obniżenia setów. Na trampku, Afryce czy fabrycznym DL650 nie miałem takich problemów, fakt faktem że przybyło pare kilo a formy ubyło (siedząca praca) wiec pewnie jak było pisane sprawy krążeniowe.