Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29.08.2019, 12:39   #65
madafakinges
 
madafakinges's Avatar


Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Nowy Sącz
Posty: 5,963
Motocykl: crf1000a
Przebieg: 2
madafakinges jest na dystyngowanej drodze
Online: 10 miesiące 3 tygodni 1 dzień 15 godz 41 min 12 s
Domyślnie

Wszędzie zdarzają się wyjątki, po drodze zatrzymaliśmy się na jakiejść drodze szutrowej obok sadu, dzwoniłem do domu się zameldować, że żyjemy itp. Sad był ogrodzony i z drugiej strony podeszłą do nas staruszka Rumunka i zaczełą coś po swojemu ględzić i wymachiwać rękami. Skończyłem gadać przez telefon patrze na nią, o co jej chodzi, a ona pociera palce w międzynarodową znaku 'dawaj hajs'.
Czuło pożegnałem się z nią staropolskim 'a weź mnie pocałuj w ..." i pojechałę.
Zaznaczam, że była to normalna szutrowa droga gdzieś przez góry, któa nie przechodziłą przez jej włości.

Przez rumunie zrobiliśmy ponad 2tyś. km z czego ponad połowa to było asfaltem, i był to jedyny nieprzyjazny osobnik.
__________________
Z początku porwał mię śmiech pusty, a potem litość i trwoga.

Ostatnio edytowane przez madafakinges : 29.08.2019 o 12:48
madafakinges jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem