Mirek, tak patrzę i czytam. I myślę że może kiedyś i mnie to dopadnie jak gotówki będzie zbywać. 950/990 zawsze bardzo mi się podobał, tak wizualnie. I chorowałem na ten sprzęt ale jakoś tak nigdy się nie złożyło.
Siadłem ostatnio na 990 - w zasadzie silnik, oddawanie mocy jest trochę zbliżone do mojego DL1000, mowa o asfalcie. Tyle że w DLu po przeróbkach jest całkiem kulturalnie od 2500rpm na biegach 1-4, 5-6 to raczej od 3500.. W DLu mam zmienione przełożenie z 17/41 na 17/43 - bo biegi były tak długie że 6 można było wrzucać od 130 kmh, teraz od około 115-120. Jedynka też była za długa często, co przy narowistym silniku powodowało pewne utrudnienia na małych rondach np.
Wyważenie motocykla zupełnie inne -widać że w KTMie dużo i dobrze nad tym pomyśleli, duży DL to trochę krówka mimo tej samej masy. Ale na przelotach asfaltem (a tak w sumie jeżdżę) nie zamieniłbym dużego DLa na 990. Inny komfort i ochrona przed wiatrem, za to lubię V-Stroma.
A jak jest z promieniem skrętu (jak siadałem to coś mi się zdawało że nie za bardzo..?) i spalaniem tak w jeździe mieszanej (trasa miasto?)? W litrowym DL czego bym nie robił jest 6 do 7,5 - najczęściej przedział 6,3-7.
To grzanie silnika to znaczny problem w upały w mieście? W DL mam 5 kresek temp, i nawet przy 35 stopniach w korku nigdy nie zapaliła mi się 4 kreska, na 3 załącza się wichura i robi swoje, standardowo są 2 kreski.
Zapytuję Was z ciekawości, może jako przyszły poszukiwacz podobnego Kata.
Gratuluje maszyny, niech cieszy!
Pozdrawiam
Marcin