Właśnie w zeszłym roku nieco ubolewałem nad brakiem ognicha, bo w Białej zawsze tworzyło ono fajny klimat, ale tak myślałem, że pewnie to przez jakieś przepisy. No trudno się mówi. Na razie nie wpisuję się na listę, chętnie bym podjechał na jedną noc, ale dopiero w sobotę rano zobaczę czy dam radę. Do zobaczenia mam nadzieję.
|