[Emek]

Napisał kristoch

To,ja powiem tak.
Zgadzam się, że NNAT (dzięki Mada za dobry nowy akronim) jest beznadziejna i Honda za często robi aktualizacje modeli. Nie to co GS, który ma aktualizacje tylko raz na rok, max dwa ;-).
NAT w ogóle nie widać też na ulicach pomimo, że jest sprzedawana o 3 dekady dłużej niż GS. Ma także same wady oraz żadnych zalet w porównaniu do niezniszczalnych i bezawaryjnych Multistrad czy GS-ów. Tam przynajmniej zwykły przegląd roczny jest 3 razy tańszy niż w NAT, a przegląd z zaworami w Multistradzie to jedyne 3kPLN (nie to co w NAT).
Też mi się zęby szczerzą do super nowoczesnej konstrukcji jak Crosstourer z początku millennium (sorry Emek ;-)), która sprzedaje się w milionach sztuk. Nie to co NAT. Pamietam jakich emocji dostarczył mi kiedyś CT na równiutkim szutrze, NAT nigdy mu nie dorównała :-).
Ponadto np. na 690R o wiele lepiej pokonuje się km i nie na darmo w jednej z NAT stoją klasie. To podobne przecież sprzęty.
Wreszcie cena - no wolałbym, żeby podnieśli jak co roku o inflację i nie zmieniali nic. Wtedy jasne byłoby, że winna jest inflacja, a tak nie wiadomo kto wróg.

No.

Apeluję - nie kupujcie NNAT pod żadnym pozorem, bo to kompromitacja i ośmieszenie. Chętnie przejmę na siebie to brzemię i jeśli ktoś ma chęć wspomóc jelenia, który dla Was przetestuje tę nową i niesprawdzoną konstrukcję to oferuję dwie drogi:
1) Przyjmuję darowizny od tych, których skutecznie uchroniłem przed błędną decyzją.
2) Oddam KTM690R 2019 za NNAT
Oferty można łączyć.

😎 PEACE.

Trudno się nie zgodzić . Tak wspaniałego motocykla wyciskającego całe 102 kunie z 1100 pojemności na rynku nie było od lat 80 ubiegłego wieku. Doskonały dwucylindrowy silnik zmodyfikowano dodając szaleńcze 5 kW i całe 6 Nm aby wyprzedzanie załadowanym motocyklem z pasażerem było jeszcze łatwiejsze i bezpieczniejsze niż dotychczas. Uwaga użytkownika skierowana jest w stronę szybkiego zbijania w dół co najmniej o 3 biegi (quickshifter dostępny jest w opcji) aby wyprzedzanie TIRa szło gładko i sprawnie. Owiewkę zredukowano aby pęd wiatru powodował konieczność zamknięcia szyby co znacząco zwiększa poziom bezpieczeństwa. Poprawiono również zawieszenie usuwając to co i tak się wycierało. Kolejnym krokiem będą amortyzatory bezolejowe bo jak wiadomo uszczelniacze dotychczas często popuszczały. Ale to już w kolejnej edycji za rok wraz z nowym jubileuszowym malowaniem.
W celu redukcji masy usunięto zbędne elementy takie jak bagażnik, który i tak często się łamał i odpadał. W ten sposób uzyskano najlżejszy motocykl w swojej klasie odkąd to samo uzyskał KTM jakieś 15 lat temu. Wprowadzono nowatorski kolorowy wyświetlacz o jakim nie śniło się konkurencji. W wersji lux dodano koła bezdętkowe wyznaczając nowe trendy w branży a wersja de lux posiada aktywne zawieszenie, to całkowita nowość na rynku. Żeby zaspokoić szalony popyt (ok 20000 sztuk rocznie ) oraz zwiększyć atrakcyjność modelu i przyciągnąć dotychczasowych fanów marki BMW dodano mnóstwo elektroniki obsługiwanej intuicyjnie oraz zwiększono cenę tak aby właściciel Hondy na parkingu pod McDonalds odstawiając kawę na (uwaga) metalowy kufer nie czuł sie gorszy niż koledzy na GSach. Aby lekko zredukować agresję silnika znaną dotychczas użytkownikom KTM dodano Wheelie Control . System można oczywiście całkowicie dezktywować i cieszyć się pełną mocą silnika latając na kole.

To tak jak już zaczynamy żartować.