😉
To jak już tak sobie miło gawędzimy, pomyślałem o tym by zebrać info o tym, czym NNAT i NNATAS się w rzeczywistości różnią. Mam na myśli elementy, których nie da się łatwo później zmienić lub dokupić.
Dlaczego? Bo poważnie się nad Afryką znów zastanawiam. Że tak powiem - płakałem jak na wiosnę sprzedawałem moją DCT Red z 2016 (wcześniej po GSie nie płakałem wcale). Na 690R, którego chwilę potem kupiłem, zrobiłem jakieś 6kkm i jest to świetny motocykl, daje bardzo dużo radochy i jak mi się uda finansowo wyrobić to go zatrzymam do lokalnego szwendania, ale jednak bardziej odpowiadała mi NAT. I tu właśnie rozważam dwa warianty NNAT jako jedyny moto lub NNATAS + lekki. Zanim obie się pojawią w salonach, można pogdybać i się doktoryzować - po to jest zima.
Zachęcam zaintersowanych do dodawania spostrzeżonych podobieństw i różnic.
Honda wydała apkę i można na tablecie obejrzeć wszystkie te akcesoria w 3D i w wirtualnej rzeczywistości.
1. Uchwyty dla pasażera i platforma na kufer centralny: jest dostępna w akcesoriach NNAT i wygląda identycznie jak w NNATAS. NNATAS ma jedynie chyba inne plastiki z tyłu. Uchwyty są przykręcane i śruby łatwo dostępne w NNAT - świetna opcja na stelaż na kufry lub miękki bagaż.
2. Szyba. Wyglada na to, że NNATAS ma cały mechanizm do regulacji wysokości szyby. Do NNAT można dokupić wysoka szybę, ale chyba bez tego mechanizmu.
3. Zawieszenie, wysokości siedzisk: ze specyfikacji na stronie Honda.pl wynika, że w przeciwieństwie do 2019, Afryki w 2020 takie same skoki zawieszeń i takie same wysokości siedzisk. Obie tez mają mieć siedziska węższe o 4cm, co dla mnie ma duże znaczenie - spokojnie postawię stopy na płasko.
4. Elektroniczne zawieszenie: dla mnie nie mus, ale komuś może być przydatne. Miałem ESA2 w GS 2012 i rzeczywiście wygodna sprawa to była, ale przyzwyczaiłem się żyć bez. Takiego zawieszenia samemu się raczej nie przeserwisuje też. Zakładam, że doposażenie NNAT może być trudne i/lub kosztowne.
5. Grzane manetki nie występują jako opcja do NNAT, ale nie wierzę, że nie będą dostępne.
6. Bezdętkowe koła. Zakładam, że spokojnie da się dokupić do NNAT.
7. Elektronika silnika, skrzyni, abs, kontroli trakcji chyba jest w obu taka sama.
8. Większy zbiornik w NNATAS mnie nie kręci, ale z drugiej strony odpowiada z 5kg różnicy w masie podawanej na stronach więc w rzeczywistości pewnie różnice mas na sucho nie będą tak duże.
9. Poręczność w NNAT - to nie tylko zbiornik, ale i plastiki.
Na podsumowanie - zidentyfikowałem 3 różnice między NNAT i NNATAS, które mogą być trudne do zmiany po zakupie (poza kolorami):
- regulacja szyby
- zbiornik
- elektroniczne zawieszenie.
Czegoś nie zauważyłem?
Nie upieram się co jest dla kogo plusem czy minusem - raczej różnice są ciekawe do wyłapania.
PS
Jeszcze zwróciłem uwagę na:
1. DCT ma wykorzystywać informacje o pochyleniu bocznym moto do decyzji o zmianie biegów. Mnie osobiście to nie zabiło, ale niektórym baaardzo przeszkadzało, że DCT potrafiła zmienić bieg w zakręcie.
2. W wielu zapowiedziach podawano, że będzie start na przycisk (a kluczyk w kieszeni). Dla mnie to świetna rzecz, jak się co chwile zsiada i wsiada w trakcie offowania lub zwiedzania. Ale chyba będzie w 2022.
✌️
|