Cytat:
Napisał MrWaski
Lepiej żeby bardziej zużywała się zębatka niż wałek. Myślę, że twardość tych elementów odpowiednio dobrali.
|
Cytat:
Napisał mdxmd
ja myślę zupełnie przeciwnie, zębatka lipa połączenie było nasmarowane i takie zużycie po tym przebiegu to dramat. Nic bardziej nie niszczy wieloklinu jak nadmierny luz lub złe spasowanie elementów (niewłaściwe kąty powierzchni styku)
Zamawiam OEM i zobaczymy, poprzednio demontowana po przebiegu ok 35.000km nie miała takiego luzu a było sucho i rdza.
przy okazji szukania numeru zębatki trafiłem na coś niezwykle ciekawego, nie można wymienić samego łożyska wałka zdawczego!!! gdyż jest ono zespolone z samym wałkiem... żeby było jaśniej gdy padnie łożysko musimy zaopatrzyć się w cały wałek! to po uszczelniaczu z pierścieniem kolejna niespodzianka. Wałek trochę zdrożał obecnie 1450zł
i znowu zrobiło mi się smutno  także mamy kumulację nie dość, że niewiele się nie zmieniło z wałkiem i zębatką to dostaliśmy trudno wymienny uszczelniacz oraz wałek z łożyskiem czyli "wałek na całej linii" pozostaje wiara w jakość i nadzieja, że będzie dobrze.
|
Problem wałka, żeby się nic a nic nie zużywał, o ile jeszcze jest w stanie dobrym stanie, jest rozwiązany w starej AT - łatwe do znalezienie na forum.
Podobnie ma się sprawa z zębatkami i ich twardością.
Problem łożyska wałka istnieje w każdym motocyklu z napędem łańcuchowym. O ile w małych i słabszych motorach, które przebiegów dużych nie robią problem łożyska jest śladowy, to w NAT, trzeba uważać bardzo na za mocny naciąg łańcucha, żeby łożyska nie zabić obciążaniem na długich przelotach bardzo obładowanym moto.
A to, że wałek w NAT zintegrowany z łożyskiem to ciekawe, ciekawe...