Myślę że przy krótkich trasach można kombinować z nieznanym sprzętem i jest ok.
Przy długich (wyprawowych) podstawą jest dobry sprzęt Therm-a-rest jest chyba liderem.
Tam gdzie jest zimno i przyroda nie produkuje ostrokrzewów dobrym rozwiązaniem jest system samopompujący lub grube maty, w warunkach "południowych" pompki raczej się nie sprawdzą. Dobrze jest pamiętać że podstawą bezpieki jest dobry sen - człowiek połamany jest kiepskim towarzyszem podróży. Ja od lat podróżuję z Therm -a-restem z-lite na którym często siadam w trakcie podróży. Kolce które go przebijają po prostu wyciągam. Komuś kto uważa że dobry sen jest coś wart - polecam. Mata po wielu latach i 3 wyprawach jest w doskonałym stanie!
__________________
...i zapytała mnie góra "dokąd tak pędzisz samotny wilku?"
"Szukam tego co najważniejsze" odpowiedziałem
"Dlaczego więc się tak spieszysz?"
Na to pytanie nie znalazłem odpowiedzi.
|