Z DCT jeździło mi się bardzo dobrze, głównie dlatego, że dawało różne opcje.
Czasem trzeba było się skoncentrować maksymalnie na drodze (w nocy, w deszczu, w koleinach) i wtedy DCT zdejmowało za mnie dodatkowy problem zmiany biegu. Sprzęt posiadam zaledwie od lipca, więc jeszcze "odkrywam" jego możliwości.
Ja jeżdżę standardowo na S2, poniżej nie schodzę. Tylko parę razy jechałem trochę ostrzej na S3. Większość tras pokonywałem na automacie. Wtedy moto "jechało samo", a mnie nic nie obchodziło. Oprócz tego często pomagałem sobie przyciskami w zależności od sytuacji np. redukcja przy wyprzedzaniu albo przed wejściem w zakręt itp.
W krętym, zróżnicowanym terenie zawsze staram się przechodzić na manual. Głownie dlatego, że jest większa frajda i moto nie zmienia biegu w zakręcie.
U mnie jest tylko jeden problem, często zapominam zrobić to przed wjazdem na przełęcz. Później oczywiście przełączam ale mam krótkie palce i muszę za bardzo przesuwać dłoń w lewo. Przycisk A/M powinien być wg mnie umieszczony bardziej po prawej stronie.
Tryb D

- do likwidacji, albo ukryć go głęboko w menu tak aby nie dało się przypadkowo włączyć