Qrcze pamięć mnie już zawodzi nie wiem czy wszystko jeszcze pamiętam
Wieczorem w hotelu ustalamy i wybieramy jednoglośnie, że to Krzysztof jedzie z rana do różowego meczetu cyknąć foty o wschodzie słońca.... no dobra mnie się nie chciało wstawać.
https://pl.wikipedia.org/wiki/R%C3%B3%C5%BCowy_Meczet
Ok 9 wraca Krzychu i zastanawiamy się co dalej, czy jest sens lecieć w kierunku Zatoki Perskiej. Czasu już trochę mało, w dzień gorąco a ja mam problemy z chłodzeniem sprzęta. Na kołach za bardzo nam sie nie chce ale może taksówką, w drodze z różowego meczetu Krzychu zagadał już taksiarza i uzgodnił cenę za zawiezienie nas do Bandar Abbas. Nie pamiętam kwoty ale za 3osoby na 3 dni miało to być ok 60-80$. Dogadaliśmy się, że motki zostaną na parkingu w hotelu.
Idziemy na śniadanko a potem zwiedzać Sziraz za dnia.
Na pierwszy ogień idzie Vakil Meczet.
https://en.wikipedia.org/wiki/Vakil_Mosque