Fajnie Emek, że lecisz bez zamulania z relacją.
Miło czyta się i jeszcze lepiej wspomina. Szkoda tylko, jak dobrze zrozumiałem, że przyżydziliście z kolejkami z polany Azau. 5 lat temu było spoko. Z tego co pamiętam bardzo przyjażnie kosztowo vide wjazd na nasz Kasprowy . Klimaty nieporównywalne z Czeget.
Czekam na Wasze przygody jak i tropy z górskiej Czeczeni i Dagestanu.
Fotki: Początek sierpnia 2015r.
20150802_095500.jpg
SAM_2858.jpg
SAM_2861.jpg
SAM_2865.jpg
20150802_121246.jpg