Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12.01.2020, 17:11   #57
bukowski
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Cytat:
Napisał CeloFan Zobacz post
Ledwo widzę światło przeciwmgłowe. Właściwie bardziej domyślam się, że jest. Tyle wystarczy. 70 km/h. Skorupę z szyby kasku zdzieram co chwila rękawicą. Stary, wysłużony kask daje już tylko względne ciepło. Jednak mimo pozamykanej wentylacji oddech zamienia się w parę. Skraplająca się para zachodzi coraz bardziej od prawej strony. Od lewej wolniej. Na dodatek chyba pinlock jest nieszczelny. Duża kropla pod swoim ciężarem spływa w dół. Tworzą się następne. Śliska droga nie pozwala mi zwolnić ani przyspieszyć. Trwam. Trwam a nadgarstek ani drgnie na manetce gazu.
Udało Ci się wycisnąć esencję.
Miałem tak na Hardangervidda, przy kilku stopniach i burzy, która tego dnia załatwiła 200 reniferów.
I jeszcze raz w Kirgistanie, kiedy szukałem drogi z Narynia nad Issyk Kul.
Ale nie udało mi się oddać tej desperacji, lęku i odwagi. Jesteś hardkorem
  Odpowiedź z Cytowaniem