Ostatnio chwaliłem kompresorek, taki kwadratowy, samochodowy za 200zł.
Ostatnio jak walczyłem z mitasem e09 (używałem pasty do opon, całkiem sporo) to po czwartym czy piatym dobiciu do 5 bar mój kompresor się zesrał i już pompuje tylko do 2 bar

A opona za uja nie chciała wskoczyć na felgę tak jak powinna. Obawiam się, że taki xiaomi padł by dużo szybciej, albo z powodu baterii, albo zatarcia. A jak padnie bateria to będziemy robić przerwę na ładowanie kompresorka
Sent from my SM-J600FN using Tapatalk