Prawdę mówiąc robiąc serwis (wymieniając olej, uszczelniacze, oringi...) to co może się "popsuć" w amortyzatorze centralnym?
Wydaje mi się, że w lagach olej dużo szybciej zanieczyszcza się. Panewki w lagach są duże, ścierają się podczas pracy i w oleju zaczyna krążyć coraz więcej tej warstwy ściernej z panewek - olej robi się czarny. Pytanie jaki to ma wpływ na pracę zawieszenia? (możliwe że bliski zeru).
Olej silnikowy to samo, tylko ze tam ściera się sprzęgło.
Więc olej w silniku i olej w lagach warto zmieniać często.
Ale w centralnym amortyzatorze panewka nie ma styczności z olejem (o ile dobrze pamiętam). Tłok chyba jest z tworzywa i to jedyna rzecz co tam może się ścierać. Wydaje mi się, że z tego powodu olej z amora centralnego wolniej się zużywa, bo jest po prostu czysty. Ale to nie znaczy aby go wymieniać raz na 10 lat