2007 rok Lc8 990 Adventure ma już nowego Oberona /stary siłownik-wysprzęglik ewidentnie się skończył - dostała się wilgoć i skorodował trzpień czego efektem było uszkodzenie oringa i spierd... płynu hydraulicznego w kierunku do silnika czyli de facto zupełny brak sprzęgła co kilkadziesiąt kilometrów/, odpowietrzenie wykonane raczej poprawnie wszystko niby szczelne ale po dłuższej jeździe-rozgrzaniu pojawił się efekt "ciągnięcia". Moto na jedynce i wciśniętej klamce cały czas delikatnie "ciągnie" z nasilaniem efektu w miarę zwiększania obrotów, próba przepychania moto na biegu z wciśniętą klamką do wykonania ale czuć wyraźny opór, biegi wchodzą precyzyjnie choć przy redukcjach mam wrażenie, że jest delikatnie "ciężej" /tak jakby nie do końca "wysprzęglało"/. Sprzęgło słychać w normie więc kosz wygląda na całkiem zdrowy. Pytanie do znawców tego systemu - jest tam jakaś regulacja

tarczki i przekładki do wymiany /jeśli tak to EBC da radę czy koniecznie szukać czegoś innego/

co można jeszcze i jak zdiagnozować

Jakieś inne sugestie

Ps.
Nie ma dramatu ale temat nie daje spokoju a czasu teraz sporo.