Możesz mieć cycki i co tylko, nawet brodę. Im większy absurd, tym bardziej wtopisz się w tłum cudaków Jakubowych

.
Z tym łańcuchem to bardziej chodziło mi o tę kłódkę na końcu. To straszna broń i wymagająca pewnej ręki.
"Dla podkreślenia wagi swoich słów rąbnął nim w stół...
-Barman. Kolejka dla wszystkich, co nie są uzbrojeni i siedzą tyłkami na krzesłach- spiżowy głos wójta ostudził emocje.
Łomot zadów jednocześnie opadających na dermę zabrzmiał jak wystrzał.
Wszelka broń zniknęła jak zdmuchnięta.
-Dobra. Wklepiemy im za chwilę- powiedział Jakub sięgając po darmową flaszkę..."