Dzięki za wszystkie sugestie. Madafakinges zgodzę się z Tobą co do chorób wieku młodzieńczego w ktm, na pewno jakieś wypłyną. Co do upalania 3setek na torze również, coś o tym wiem.
Nowe moto zamierzam użytkować jakieś 4 lata. W sezonie robię ok 8tys km.
Na co dzień praca poza miastem, weekendowo mazurskie szutry i kilka razy w roku plener gdzieś w głąb kraju. Jeżdżę bez "plecaka" i max z jednym kufrem więc dlatego chcę teraz pójść w troszkę lżejszy sprzęt. Przeglądów serwisowych w kacie się nie boję gorzej jak będzie się srał co chwilę i będzie wymagał nie zapowiedzianych wizyt. Honda wydaje się być rozsądniejszym wyborem.
|