Jesteś zajebisty! Przeszło mi przez myśl że może się tak skończyć

Dobrze że potencjalny kupiec nie przyjechał, znowu wiózłbyś biedak do znajomego, a na koniec proponował odkup.
Oryginał jakich mało! Dla pocieszenia powiem że też kiedyś chciałem odkupić swojego Biga.