Ta pompka jest proste jak budowa cepa, po prostu jest tam grubszy kawałek gumy w nakrętce i pierwsze uszczelnia wentyl a dopiero potem wciska zaworek

Jak odłączam to analogicznie pierwsze zamyka zaworek a potem rozszczelnia połączenie z wentylem. Ta pompka jest naprawdę spoko, jakby była stratna to bez sensu byłoby to nazywać pompką do amortyzatorów. W rowerowym 2 komorowym amortyzatorze powietrznym trzeba zgodnie z instrukcją nabić obie komory, co przy stratnym zaworku byłoby cudem.
Co do przewodu hamulcowego to jest to po prostu przewód AN3 uzywany jako przewód ciśnieniowy, olejowy, paliwowy na szeroką skalę.
Rozwiązanie podgapiłem od Ohlinsa, na fotce niżej przewód raczej nie wydaje się jakiś gruby, obstawiam ze to oczka na 10mm i przewód również w standardzie AN3.
Next22: dogadałem sie z tokarzem, wszystkie pręty zrobi mi dłuższe i albo będę je sam docinał, albo będę wysyłać do samodzielnego cięcia + sugestia gdzie ciąć aby było jak w oryginale.
A z postępów dziś powstała druga wersja uszczelniacza przeciwpyłowego z simmerringa. Tym razem jest nizszy i już bez problemu chowa się pod deklem.
Sent from my SM-J600FN using Tapatalk