Ja jeździłem z 62s, 64s, oregonem 450 i 600 a potem od 5 lat z 390 zumo.
Ile razy myślę sobie ze mógłbym je zastąpić telefonem. To nie mogę się przełamać mimo że w aucie używam map Google od kilku lat.
Garmin to kwestia przyzwyczajenia, interfejsu a także braku wygórowanych wymagań...na czarnym. Google dużo lepiej ogarniają trasy czarne, widzą korki i na codzień w dojazdach do Warszawy są super. Garmin jest dla mnie na moto taką pomocą nawigacyjna a nie prowadzącym. Poza czarnym nikt mi nie wmówi że jest coś lepszego niz 64s czy nowsze 66. Albo oregony
Pozdrawiam
Zimny
Ostatnio edytowane przez zimny : 29.05.2023 o 09:36
|