Mam podobne przemyślenia z tym grodzeniem się. Zachodnia europa jest w tym MISTRZEM.

Dlatego jak mam wybór jechać gdzieś to gdzieś jak najdalej od tej części świata. Ostatni raz byłem na moto 10 lat temu w Austrii. To był gwóźdź do trumny.
Na szczęście jeszcze zostało trochę miejsc, gdzie można się poczuć jak jedyny człowiek na planecie.