Cytat:
Napisał czosnek
A tak na marginesie. Pamięta ktoś wojskowe pałatki ?
Za gówniarza zaliczyłem w tym 2 tygodnie wędrownego obozu. Z 2 powstawał całkiem wygodny namiot  Jako peleryna też robiła robotę.
Ps. Mam swoją pałatkę do tej pory.
Załącznik 96005
|
Ja pamiętam, 25 lat temu używałem, dobra rzecz. Jakiś czas temu zakupiłem sobie w necie dwie sztuki z omasztowaniem, z myślą o tym aby zrobić sobie namiot zimowy. Te pałatki są niepalne, a marzy mi się zrobić taki mały piecyk z kominem do namiotu gdy jest pieruńsko zimno np. -10 stopni. Póki co używam jedną pałatkę na jednodniowe wypady, jako legowisko gdzieś w cieniu drzewa.