Bardzo dziękuję za podpowiedzi.
Możliwe, że mój kształt i waga potęgują odczucia wibracji po podniesieniu środka ciężkości.
Podczas jazdy z prędkościami 75-100 (tak, to są moje prędkości przelotowe

kierownica łapie shimmy, nawet z pustym kufrem. Po ściągnięciu kufra jest o niebo lepiej, a po ściągnięciu płyty wszystko mija.
Wnioskuję, że muszę ładować się jak najniżej.
Myślałem o zostawieniu stelaży, lecz nie wiem co mógłbym na nie złożyć by minimalistycznie spakować się na 4 dni.
Czy dwie skawy SW motecha Sysbag 15 będą wystarczające?
Czy innych producentów też zawieszę na szybkim montażu na moich stelażach?
Pozdrawiam
JK