To tak tylko wrzucę w kwestii nowego regulatora. Dzisiaj pogoda i czas pozwoliły pojeździć w BN. 250km - napięcie 13,6V prawie cały czas, a na końcu przy garażu z ciekawości pirometrem temperaturę zmierzyłem to radiator miał niecałe 60 stopni. Tak więc zimny całkiem nie jest jak to niektórzy twierdzą. Ale tragedii nie ma. Zanim ktoś zarzuci, że 13,6 to mało i w ogóle to już wcześniej pisałem o pomiarach i spokojnie na tym badziewiu co mam przy kierownicy można 0,5V dodać. Dodam, że regler z Rzeszowa od p. Sławka.
Tak, że tego :-) Motór zaczynam oswajać, chociaż zrzuciła mnie dzisiaj Królowa z siodła na polach nad Królikiem Wołoskim. Żalu do niej nie mam. Sam jestem dupa

Pozdr