popełniłeś błąd początkującego tunera, nakładałeś błoto na nieprzygotowaną powierzchnię. Najpierw mycie, koniecznie szamponem truskawkowym, potem glinka, otłuszczanie, detailer, ceramika i polerka ściereczką z wełny merynosa ze środkowej partii tybetu. Jak się zabierasz do tego j.w. to równie dobrze możesz moto w błoto po deszczu na żwirowni pierdolnąć i efekt będzie podobny.
|