Też byłem w zeszłym roku. Była to chyba druga odsłona tego szkolenia, bodajże w sierpniu. Pamiętam, że grzało niemiłosiernie, ale i tak było super. Najważniejsze, że na takim treningu można naprawdę podszkolić jazdę precyzyjną. Choć to jednak innego typu jazda niż w offie. Przyczepność podstawą tu jest

.
Chętnie się przyłączę do zabawy.
Pozdrawiam,
gonz vel Łukasz