No to i ja dorzuce moje fotki (za Twoją radą Ucuś olałam Marcina i sama opanowałam dodawanie fotek

okazało sie że nie taki diabeł straszny jak go malują - obyło się bez instrukcji

tzn zaraz się okaże czy się udało
To foty z mojego drugiego w życiu razu no i pierwszego poza szosą

mam nadzieję że za dużo motylków nie straciło życia
Jolu! motocykl jest superzasty!!
po mazurskim żeglowaniiu = leniuchowaniu czas obudzić na nowo wszystkie mięśnie