Ja wole jakby oddawał równo w całym zakresie, ale mysle ze na 10 tys. się nie odważę , może 10 lat temu.
Natomiast wracając do samego moto
-W korkach bestia jest stabilniejsza niż Afryka i silnik na wolnych obrotach pracuje równiej, w Afryce było coś jak dół i zryw a tu stabilnie.Za to perzy jazdach rzędu 20 km/h nawet przez goretexu smaży .
- Pozycja za kierownica jest bardziej z przodu w porównaniu z Afryka, jakoś lepiej idzie w łuku , pewnie to opony ale w Afryce mało było widać co koło koła się dzieje, na stojąco też wymusza ze trzeba mocno bak ściskać w przedniej części , natomiast po naklejeniu naklejek Ala Carbon na bak, kolana lepiej przylegają .
- Na bestii nie czuć prędkości , a wiadomo rozpędzić się na niej bardzo łatwo , ale hamuje jak cala reszta , trzeba mieć to z tylu głowy.
-Z każdym km dotarcia wszystko zaczyna coraz lepiej trybić, zwłaszcza QS poezja.
- 6 tka to raczej nadbieg na autostradę , wszystko rozgrywa się od 1 do 5, trochę wyższe obroty trzeba trzymać na każdym biegu, najlepiej jest od 4 tys. w górę .
|