Hej wszystkim,
Afryczki spisaly sie ogolnie bardzo dobrze, chociaz 5500 m n.p.m. to juz troche im mocy brakowalo

no i milelismy tez problem z reglerem u olki, ale to nic nadzwyczajnego.
Rambo miales racje trzeba bylo polutowac.
Wertepy ogolnie byly zacne, jak Olka napisala: rzeki, piach, bloto, zajebisty kurz no i zajebista czasami tarka.
Zachecamy wszystkich do jak najszybszego odwiedzenia tej czesci Chin poniewaz za 2-3 lata wszedzie bedzie nowy asfalt a co za tym idzie miliard turystow.
Pozdrosy