Te modele maja pierwszy przeglad bodajze po 5u kolejne co 15 mth. Teoretycznie wiec powinien być w serwisie juz 4 razy. Druga opcja nie był bo gość sam sewisowal (częste u nas bo serwis nie tani) lub nie sewisowal wcale bo nie przeczytał instrukcji i nie słuchał dealera, myślał wiec ze wymiana oliwy po 30.000 km jak w jego Oplu. Te dwa warianty braku histori sa najbardziej ryzykowne przyz zakupie u handlarza ale nie muszą dyskwalifikowac motocykla. Jest jeszcze czwarta opcja - mial przeglądy co tych +/- 15 mth ale juz 20 czy więcej razy...
Edit: To nie są motorki do spokojnego prykania wokół komina. Nie, że się nie da, ale małe silniki niejpiekniej chodzą radośnie kręcone...
__________________
Są jeszcze piękne zadupia na tym świecie.
Ostatnio edytowane przez rrolek : 02.10.2020 o 20:04
|