[PiraniaD]

Napisał 44FG

Generalnie gdyby nie ciekawość to znów bym brał AX41 Adventurecross. Do tej pory w każdych warunkach mi się ta opona sprawdziła. Także z gwoździem w tylnej oponie przejechałem kilkadziesiąt kilometrów po szutrze nawet specjalnie się nie orientując, że mam 0,5 atmosfery... To, że schodzi w 8 tys kilometrów to tylko oznacza, że dobrze klei. Jeśli chodzi o proporcję zużywania się to chyba standardowo czyli tył schodzi dużo szybciej. Ja zmieniam na tą chwilę tylko tył na Motoza. Przód zostaje Bridgestone bo jeszcze sporo mięsa w nim.



Masz na myśli Motoz Adventure czy Rallz?

Rallz