Nie wiem jak dużym problemem jest brak prądu w NAT, w GSie przez 245kkm nigdy mi się nie zdażyło aby na wycieczce zabrakło mi prądu. To znaczy były dwa przypadki, jeden opisywany z akumulatorem który padł, ale to było koło domu. Drugi przypadek na wycieczce gdzieś w Niemczech, gdy motocykl podczas jazdy zgasł, to znaczy zgasło wszystko, naprawiłem motocykl dokręcając kable do klem. Obecnie wstawiłem sobie wtyczkę od CTEK aby była możliwość od czasu do czasu podpiąć ładowarkę. Pozbyłem się większości dodatkowych rzeczy powpinanych w akumulator co też spowodowało lepszą kontrolę nad akumulatorem.
__________________
BMW Club Praha 001
1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
|