Sprawdziłem dzisiaj temperaturę wewnątrz rozdzielacza.
Przy obciążeniu ~10A (2xH4, bezpieczniki 10A) na małym przekaźniku po 30minutach było prawie 30degC więcej. Od 17 - bo tyle mam w garażu - do ok. 43-44degC. Nie ma dramatu, te komponenty mogą znieść spokojnie więcej, ale gdyby ktoś realnie oczekiwał 30A stałego, długotrwałego obciążenia, to by się zdziwił, np. gdzie jest jego klej na gorąco, którym uszczelnił puszkę
Co do uszkodzonych przekaźników - to jak każdy komponent ma prawo się zepsuć, ale problem jest podobny jak z pompą paliwa: przełącza się cewkę, a nie ma żadnego "gasika".
Takie przepięcia są dość znaczne - firma TE, nota aplikacyjna 13C3311:
https://www.te.com/commerce/Document...=CS&DocLang=EN
Wpływ różnego rodzaju zabezpieczeń na wartość przepięcia na cewce dla przekaźnika z cewką 55Ohm i przy napięciu 13.5V:
bez zabezpieczenia: 750V
Rezystor 680Ohm: 120V
Rezystor 100Ohm:22V
Dioda: 0,7V
Do tego dochodzą jeszcze czasy reakcji, ale to już mnie tak nie interesuje. Dużo zależy od długości kabli, pojemności itp. ale dlatego dostępne są wersje przekaźników ze zintegrowaną diodą albo rezystorem lub innym tego typu zabezpieczeniem.
Tak czy inaczej ja dodaję diodę, żeby jak najbardziej wydłużyć żywot przekaźnika.
pzdrwm