Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01.01.2021, 15:38   #63
mdxmd


Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,568
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
mdxmd jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 8 godz 22 min 3 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał wooocash Zobacz post
Nie ma chyba drugiego takiego regionu z tak zmienna pogodą zdarzało się, że kilka razy dziennie mokliśmy i wysychaliśmy a amplituda temperatur wahała się od 5 do 20 stopni C Z drugiej strony podjechać pod globus o 2 w nocy gdzie słońce jest nad horyzontem czy trafić na Lofoty na 1-2 dni słonecznej pogody i pojeździć po bocznych drogach, połazić po piaszczystych plażach czy odwiedzić choćby jeden z punktów widokowych, jak np. Reinebryngen to jak wygrać 6 w lotto
Dla mnie bardziej negatywnym odczuciem od pogody jest ilość pojazdów na turystycznych drogach szczególnie w lipcu w bezdeszczowe dni. Najgorsze moje doświadczenie motocyklowe z całej "kariery" to przejazd drogą 63(Droga Trolli i Droga Orłów) i 15 w stronę Otty w pewien piękny lipcowy dzień... Ilość samochodów, przyczep, kamperów i autobusów odebrała mi całą radość z jazdy w tym i kilku następnych dniach

dlatego w 2020 jak tylko zdjęli ograniczenia ruszyłem na północ, pustki na drogach dla mnie to "Raj" bez względu na rejon świata. Ale w Norwegii warto wybierać maksymalnie boczne drogi raz że tam "nie suszą" a dwa można cieszyć się jazdą a nie pilnowaniem prędkościomierza i innych na drodze, którego i tak nie udało mi się upilnować.

Niestety ale to ostanie to będzie to co najbardziej zapamiętam ze współczesnej Norwegii, wiele się zmieniło od 2010 roku Ilość odcinkowych pomiarów prędkości, fotoradarów oraz sposobów polowania na kierowców to jest żenujące po prostu i odbiera całą przyjemność z podróżowania.
mdxmd jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem