Nie rozumiem dlaczego firma produkująca ctekowe ładowarki traktuje użytkowników jak niedorozwiniętych.
W opisach slogany reklamowe jakie to cudo kupują w połączeniu z suchymi informacjami a kończąc na zasadzie podłącz i się nie interesuj.
Czy tak trudno dołożyć za 10zł wyświetlacz napięcia i prądu?
Ale po co, lepiej migać po oczach kontrolkami i kazać wierzyć że magiczne urządzenie zrobi cuda. Nawet jak coś zrobi to dlaczego się tak boją tego wyświetlacza?
To już takie coś z lidla pokazuje napięcie.
__________________
AT03
|