Ukraiński historyk nazywany ukraińskim sumieniem
Na koniec tej literatury faktów, chciałbym przedstawić Wiktora Poliszczuka- ukraińskiego badacza historii, który całe swoje życie poświęcił na odnalezienie i badanie dokumentów z archiwów ukraińskich i sowieckich, dotyczących tematów poruszanych w tym wątku.
Urodzony w 1925 w Dubnie na Wołyniu, prawosławny Ukrainiec.
Jego Ojciec był Ukraińcem, przed wojną wójtem gminy Dubno, w 1940 rozstrzelanym bez sądu przez NKWD.
Siostrę jego matki za używanie języka polskiego okrutnie zamordowali banderowcy, co jak sam często podkreślał, było dla niego wstrząsem.
Matka była Polką. W 1940 w ramach depolonizacji aresztowano całą jego rodzinę i wywieziono do Kazachstanu.
Po wojnie Wiktor wraz z matką i siostrami wrócił do Polski, skończył studia pedagogiczne, pracował jako nauczyciel rosyjskiego, skończył studia prawnicze i został radcą prawnym, prokuratorem i adwokatem. W 1981 wyemigrował do Kanady, gdzie był prawnikiem i politologiem ze specjalnością historii myśli politycznej. Będąc autorem książek, dziennikarzem i publicystą, publikował swoje myśli w ponad 200 pozycjach w języku angielskim, ukraińskim i polskim w Kanadzie i USA. Obronił pracę doktorską na temat ideologii nacjonalizmu ukraińskiego.
Jego prace to obszerna, druzgocąca, obalająca mity i dobrze udokumentowana krytyka zbrodniczych dokonań ukraińskiego nacjonalizmu wobec Ukraińców i Polaków.
Tak opisał swoje motywy podjęcia badań nad zagadnieniem nacjonalizmu ukraińskiego:
W Kanadzie już po pierwszych miesiącach mego tutaj pobytu zetknąłem się z wręcz zoologicznym nacjonalizmem ukraińskim, z nienawiścią do wszystkiego, co polskie. Ja, wychowany w duchu patriotyzmu ukraińskiego, ukształtowany na klasyce polskiej, ukraińskiej, rosyjskiej, zachodnioeuropejskiej i amerykańskiej, nie mogłem się pogodzić z takim spojrzeniem na świat i na ludzi, dlatego też, jak i w związku ze świadomością tego, czego dopuścili się banderowcy na Wołyniu wobec ludności polskiej, podjąłem decyzję o poszukiwaniu materiałów stanowiących bazę moich badań nad nacjonalizmem ukraińskim. Temat ten pochłonął mnie całkowicie, pracowałem nad nim bezustannie.
Z recenzji jego prac pisanych przez historyków:
"Dokonał rzeczy tak rzadkiej, że prawie niemożliwej. Zmierzył się z tragicznym dziedzictwem części narodu, do którego przynależność wybrał. Zmierzył się i zwyciężył. Spowiedź Wiktora Ukraińca Gorzka prawda. i ma w sobie coś z ekspiacji za winy narodu, które przecież Jego osobiście w najmniejszym stopniu nie obciążały. Czuł, że tak trzeba, więc tak zrobił, odnosząc moralne zwycięstwo dla ludzi dobrej woli różnych nacji.
W literaturze tematu trudno znaleźć poważnego historyka, który podważałby tezy Poliszczuka"
W jego twórczości znajdziemy również krytykę współczesnych polityków i poprawnych politycznie historyków relatywizujących fakty z zakresu stosunków polsko-banderowskich i współczesnych.
Swoje dzieła pozostawił nam jak testament, symbolicznie ostrzegając nas, że tu i teraz, dzisiaj lub jutro wystarczy iskra, żeby zabrzmiało znów nad połoninami "Smert, Smert, Lacham, smert"
koniec
Ostatnio edytowane przez ATomek : 03.03.2021 o 04:01
|