Ja natomiast, ponieważ mam prawo do swojej oceny, oceniam zajście negatywnie. Firma nie chciała pomóc i przymusił ją do tego szeryf. Ten sam, który następnym razem powie żeby zakopani poszli się jeb....ć albo zczardżuje biedaków podwójnie na wstępie. Na szczęście forumowicze czytają ten wątek z uwagą i będą wiedzieli żeby nie ryzykować

Jestem przekonany, że uczestnicy tej wycieczki również mają mieszane uczucia

Relacja super i czytam pełen zazdrości