Cytat:
Napisał Mhv
Dobra, skończcie o tej gumie.. 
Szynszyll powiedz więcej o tej ST 1100, jak się przy niej pracuje. Sprzęt bardzo chwalony za jakość. Masa oczywiście duża, ale jak jechałem na tym to kompletnie nie czuć..No i ludzie na ilość owiewek narzekają  Chyba na niego choruję.. 
|
w punkcikach, zeby bylo prosciej:
- jakosc wykonania i uzyte materialy na +5. najlepsze co klasyczna japonia ma do zaoferowania
- szanowany i prawidlowo eksploatowany jest niezniszczalny
- budowa mocno skomplikowana i wymagajaca serwisowania z glowa - duzo w tym motocyklu jest po prostu wszystkiego - rurek, uszczelek, zaworow, rolek itp. trzeba po prostu do tego motocykla podchodzic z odpowiednia 'kultura techniczna'
- serwisowanie calkiem przyjemne i wszystko w miare z glowa pomyslane. ilosc plastikow przy demontazu nie przeraza, serwis i wyjmowanie gaznikow rowniez. nie zauwazylem zadnego glupiego, psujacego krew, nieprzemyslanego rozwiazania
- motocykl nie lubiacy oszczedzania - lepiej doplacic wiecej i kupic cukiereczka bo kupienie taniego trupa nigdy nie wyjdzie na dobre. przywrocenie go do znosnego stanu jest bardzo kosztowne a i tak nigdy w pelni sie nie uda
reasumujac - jak ktos lubi stare japonskie autobusy to lepszego nie ma - tylko sie nie robic oszczednym i serwisowac uczciwie