Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25.03.2021, 09:29   #12
matjas
 
matjas's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 14,505
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 6 dni 8 godz 22 min 57 s
Domyślnie O docieraniu silników

Moja XL600 na żeliwnej tulei na pierwszy wyjazd pojechała na wiosennego offa.
Tłok był na sześć setek wossner. Nie pałowałem jej ale jak trzeba było to się jechało - czyli warunki dość podobne jak dario9z.
Moto chodziło do końca u mnie jak złoto, nigdy żadnego dymka, brania oleju, palenie od kopa. Kompresja zajebista.

Wczoraj miałem wieczór na jamie bo składałem silnik to móżdżyłem i przypomniałem sobie jak wielkie różnice były w osiągach NOWYCH zupełnie jawek i simsonów, które ujeżdżali co bogatsi koledzy u mnie w miasteczku. myślę, że to było związane właśnie z docieraniem - nie do końca świadomym ale tym bardziej o różnych parametrach.

W przyszłym tygodniu odpalam dwa nowe silniki na nowym Nicasilu - ale tu filozofii nie ma. Dwa cykle cieplne i można grzać. W trialówce mam cylinder zrobiony na 0.05mm czyli pół włosa na stronę. Odczucie jest takie, że to powinno chodzić, bez pierścieni

Myślę, proszę Państwa adminów, że już można wydzielić wątek o docieraniu silników



m
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem