Michał to nie taka skala zjawiska. Mam tą wątpliwą przyjemność obserwowac ten zlot co roku bo latam do rodziny w Cz-wie. Pomijam liczbę narodu, która w tym uczestniczy. Nie moja bajka. Ale ilość wypadków w tym śmiertelnych podczas tej imprezy (dojazdy, szaleństwa, głupawka etc) poraża. W obecnej sytuacji angażowanie dodatkowo ratownictwa i innych służb w ogarnięcie tematu jest lekko mówiąc nieodpowiedzialne. A czy to będzie mini grono to wyjdzie w praniu. Obstawiam dzikie tłumy.
|