Panowie tez będzie wiele, dzwoniłem do innego mechanika twierdzi, że jest też na docisku ślad docierania o obudowę. Nie wiem jak to się wydarzyło i pewnie już się nie dowiem..
Motocykl miał mieć zrobiony ogólny przegląd, wymiana wszystkich płynów, filtrów itd, przy okazji do założenia nowe gumy na lagi, gmole, tylne mocowanie kufrow, naprawa kierunkowskazów plus oczywiście sprzęgło które mechanik stwierdził jakoś skończone. Wiem co też zaraz powiecie, że takie bzdury to mógłbym zrobić sam itd. Ale nie mam na to czasu, a specjalista też nie jestem.
Za całość gość życzył sobie 1700 zł z materiałami.
Temat póki co skończył się tak, że motocykl jest już u mnie. Za resztę chciał 1300 zł. Oczywiście nie zapłaciłem mu takiej kwoty. Po sądach też nie mam zamiaru się tułać ani policja się straszyć. Jakaś część kwoty będę musiał mu pewnie zapłacić bo nie mam zamiaru widzieć go co tydzień pod swoim domem i słuchać..
Rozmawiałem już z innym mechanikiem, chętnie to zrobi ale najbliższy termin za 4 miesiące..
Także po 3 latach od zakupu, dwóch operacjach kolana status wygląda następujące:
Prawo jazdy zrobione, a Moto rozpizdzone jeszcze bardziej niż było.
P.S. dekiel już zamówiony.
|