Cytat:
Napisał Prince
Tak jak rrolek napisał. Koszty. Do tego jeśli ważny jest wygląd to do hardziaków zestawy plastików kosztują grosze i można sobie wybierać kolory. Jak jest w przypadku CeeRefFeL? 
|
Prawda jest taka, że do katów to jest miliard dodatków, ale koszty też są niezłe. Do CRF nie ma tego dużo i moim zdaniem nawet dobrze. Chociaż sorki mogłoby być plastików więcej w innych kolorach
Cytat:
Napisał Prince
Rozumiem chęć ograniczenia sobie mocy. Całkowicie rozumiem - wiem po sobie. Ale zwiększenie masy motorka to ten sam zły kierunek co narowistość. Żaden tam ze mnie miłośnik podjazdów i ostrego naqrviania po krzaczorach, tylko tak mi sie widzi po zaprezentowanym filmiku że zamiast złotych pał ohlinsa, na tym etapie zainwestowałbym w fajne szkolenie. Taniej o parę tysi a na pewno z lepszym efektem.  Nie ma w tym nic ze złośliwości. Na szkolenia idą nawet wymiatacze do jeszcze lepszych wymiataczy.
|
Nie będę się.wypierać, że driver ze mnie słaby totalnie. Wszak to dopiero mój drugi sezon na dwóch kółkach. Szkolenie nie jest potrzebne (ew jakieś z soft enduro) bo po tym wypadku przekonałem się, że ani MX ani hard enduro to nie jest to co chce robić i do czego się nadaję.
Poza tym ja nadal naprawdę nie wiem w jaką stronę to pójdzie. Może mi się spodobają wycieczki i na trzeci sezon wleci BMW GS. Albo może jednak cięższe enduro i wskocze na husqvarne. Mimo, że robię Hondę to nie przywiązuję sie do rzeczy.
Poza tym co do ponoszenia kosztów - nie ma co się upatrywać tu sensu i logiki. To po prostu zabawka i hobby.
Cytat:
Napisał sudden
Plastiki do CRFL kosztują ok. 600-700 zł za komplet. Moim zdaniem spoko.
Horizon napisał, że koszty nie są tutaj parametrem, widać to też na zdjęciach i liście rzeczy, więc możecie spokojnie odpuścić człowiekowi, co go stać, lekcje o pieniądzach  Jeszcze Was posłucha i nie zrobi tego co zaplanował, a ja bym chętnie zobaczył fotki efektu końcowego, skoro ma być ładnie, zjawiskowo i lepiej niż z fabryki. Może bym też coś przeszczepił do mojej 250L
W każdym razie kibicuję, nawet jak jeszcze nie czaję po co zmieniać niektóre rzeczy.
|
Spoko loko, projekt leci dalej

Dobrze to napisałeś powyżej.
Cytat:
Napisał dario9z
Chcesz mieć dobrze, musisz zapłacić, koszty zmodyfikowania takiego szwenduro dla przeciętnego amatora są niewielkie w porównaniu z hardami, a pamiętajmy o reżimach serwisowych.
Poza tym lajtowa jazda w terenie jest tak samo przyjemna, jak jazda na torze, żwirowni, zawodach, ze wszystkiego można czerpać przyjemność.
|
Zgadzam się z powyższym
Cytat:
Napisał Prince
Taki teraz standard po zakupie nowego liścia to nowe plastiki, osłony dyfuzora, płyty, osłony pokryw i ramy, hadbary, kiera smarowanie i wjo.
|
Czyli na wstępie w absolutnie podstawowe rzeczy trzeba i tak wpakować kilka tysięcy. Do tego jakbym miał fazę (a pewnie bym miał) upiększać nowego kata to z 40 tys zrobiłoby się nagle 55 tys. A tego już bym żonie tak dobrze nie wytłumaczył
No dobra Panowie projekt 300XXL leci dalej. Jedna fotka na zajawkę, resztę wrzucę później bo trzeba grilla rozpalać.
Chwilka jest to wrzucę.
Wczoraj wleciało:
- klamki niełamki ZETA
- osłony ramy z Bikersbitz
- osłona pompy hamulca tylnego
- handbary Acerbis
- osłona silniki nowa szersza... i czarna
Przymiarę robiłem z deklem filtra oleju, ale nie miałem siły już kłaść go na bok.
1. Klamki ZETA - moim zdaniem absolutny must have dla kogoś kto nie chce pełnych handbarów. Jak ktoś ma pełne to i tak polecam. Jakość.jest niesamowita (w porównaniu z oem), łatwy montaż. Super w użytkowaniu - idealne na dwa palce i regulowane ofkors.
Poniżej porównanie z połamanym oryginałem
2. Zamontowane osłony ramy i pompy oleju. Poczatkowo myslalem ze bedzie konflikt przy montazu ale bylo ok. Potem sprawdzilem ze kolega kilka stron wczesniej ma tak samo.
3. Osłona czarna też z bikersbit - jest szersza i lepiej osłania niż oryginał od Hondy.
4. handabry Acerbis. Solidne jak cholera ale szczerze mowiac zaluje ze nie wzialem dedykowanych ZETA. Why? Mam podniesiona kiere o 50mm i robi sie troche konflikt. Rolgaz jest napięty jak baranie jaja, muszę cos z tym zrobić. Na razie zamontowane są za nisko - do poprawy.
5. Dekielek od filtra oleju - rzecz absolutnie zbędna xD. Czysta fanaberia. Dzisiaj go założę