W 2016 zgaśnięcie zdarzyło mi się ze 2 razy jak próbowałem ruszyć ale zapomniałem zbić biegu i był za wysoki

ale to raczej normalne.
Dziwny strzał (jakby odcięcie zapłonu) jest czasami przy szybkiej/niedokładnej zmianie biegu i za szybkiej próbie przegazówki. Bardzoo luźno strzelam, że jest to związane z kontrolą trakcji, ale testów nie robiłem, raczej nie zamierzam. Wkładam to do szuflady "ten model tak ma".
Drugą rzeczą którą bym obstawiał, ale czysto teoretycznie bo nie wiem czy ten motocykl to ma: w KTMie lc4 był taki dynks który przy szybkim odkręceniu manetki na (chyba) 2 i 3 biegu go dławił. Robił to "bo ekologia", może tutaj jest coś podobnego?