Hej.
Troche fotek z wlasnie zrobionego litewskiego TETa. Super fajny i bliski, bardzo duzo lasow do jezdzenia, szczegolnie na poludniu. Poza tym troszke piasku, dwa river crossy, jeden 2km odcinek pelen bagna i konskich much wielkosci konia, sporo szutrow i piekne, piekne widoki. Polceam, mozna to pojechac w dwa, moze trzy dni - linesman wrzucil tez sporo atrakcji do ogladania/zwiedzania - ja nie skorzystalem, tylko moto, ale moze warto, wszystko jest pieknie opisane w waypointach po sciagniaciu trasy z apllikacji TETowskiej.
Pelny album tu:
https://sites.google.com/view/lorsolek/page