Ale akcja z tym rowem!
Widzę, że cena od 10 lat ta sama za zwiedzanie karawanseraju.
My Emku z Benkiem spaliśmy na czaszy tegoż

Za darmo. Za dodatkową opłatą można było spać w środku.
W ramach 100 som dostaliśmy (po prośbie) litr owczego mleka do porannej kawy.