Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05.08.2021, 22:12   #386
ATomek
 
ATomek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,708
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 2 tygodni 3 dni 17 godz 55 min 46 s
Domyślnie

zamek w krzem.jpg

Powoli zostawiamy wołyńskie lasy i pola, lokalne ślady naszej kultury i zaglądamy do Krzemieńca.
Wielokrotnie z namaszczeniem wspominałem o jego roli, a w zasadzie roli ludzi, którzy to miasto tworzyli w szeroko rozumianym rozwoju Polski na przestrzeni stuleci. Największa chluba to kompleks klasztorny Jezuitów wraz z Liceum Krzemienieckim.

liceum.jpg

cerk.jpg

W głównej panoramie miasta prym wiedzie kościół pw.św Ignacego Loyoli i patrona Polski-św. Stanisława. Jego historia jest odzwierciedleniem losów naszj Ojczyzny. Po pierwszym rozbiorze Polski w 1772 i kasacie Jezuitów, kościół stracił rangę, został odebrany społeczności katolickiej i stał się cerkwią prawosławną. Polacy odzyskali go w 1920 roku. Po IIWŚ służył jako sala sportowa, a później jako skład mebli. Po powstaniu UA stał się cerkwią Ukraińskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego a dziś jako taki prawdopodobnie wszedł w skład nowego Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego.


Z Krzemieńcem należy kojarzyć wielkie postaci: Kołłątaj, Czacki, Słowacki, ale i chociażby wspomniany w tej relacji Jan Rumel. Rozkwit, jaki się tu odbywał i stąd promieniował na ówczesny szeroki świat uzasadniał nazywanie Krzemieńca Wołyńskimi Atenami. Czytałem o tym, bywałem tu, ale dopiero tym razem, kiedy zajechaliśmy ze Zbyszkiem na krótkie zwiedzanie dotarła do mnie trafność porównania:

lic1.jpg

lic2.jpg

lic3.jpg.

lic4.jpg.

lic5.jpg



pocz.jpg

Na horyzoncie odległe o 25km złote kopuły Ławry Poczajowskiej. Tam jedziemy malowniczym skrótem przez Sokołówkę.
ATomek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem